Zakończenie projektu Motor Girl!!!

Cholera, zrobił to. Terry Moore znów to zrobił! Wziął, napisał, narysował, wydał komiks, który chwyta za serce od pierwszej do ostatniej strony. I aż żal tyłek ściska, że jego komiksy nie są AŻ TAK popularne, jak inne autorskie produkcje w USA. Z tego też względu Terry Moore tworzy obecnie serie, na które składa się dziesięć numerów. To daje dwa wydania zbiorcze. Sam autor otwarcie mówi, że jeśli tylko sprzedaż byłaby dosyć wysoka, ten stan rzeczy mógłby ulec zmianie, ale w tej chwili nie ma takiej możliwości. Cieszmy się zatem tym, co jest, że płodny umysł Terry'ego Moore'a tworzy tak fantastyczne komiksy i niezapomniane historie. Wszystkie wchodzą w skład jednego wielkiego, wymyślonego przez niego świata. Z postaciami tak wyrazistymi, tak godnymi zapamiętania i wspaniałymi, że robią wrażenie autentycznych.
Jako że Motor Girl jest jednym z nowszych komiksów Terry'ego Moore'a, zamyka się w dziesięciu numerach. I tym samym dzisiaj prezentujemy Wam zakończenie tej historii. Ale czy to na pewno koniec opowieści o Sam? Kto wie? Może jeszcze kiedyś wróci. Jak wspomniałem, Moore stworzył wielki świat, w którym spotykają się wszystkie powołane przez niego do życia postacie. Tak więc nie mówimy do Samanthy "Żegnaj", a po prostu "Do zobaczenia"!

PS: Z tego miejsca chciałem serdecznie podziękować wszystkim kolegom z Comics Flying Circus za to, że umożliwili mi dopchnięcie tego projektu do końca. Gruumshowi, mrozeqowi i szybkiemulesterowi za perfekcyjne sprawdzenie i poprawianie moich (licznych) błędów. Oraz Mike'owi za doskonałe wywiązanie się z obowiązków graficznych. Jego praca za każdym razem przechodzi moje najśmielsze oczekiwania!

PPS: Za tydzień wróćcie tutaj, żeby pobrać kolejne komiksy autorstwa (nie ma co ukrywać) mistrza Terry'ego Moore'a!!!

T#M

 

MOTOR GIRL #6-10

<KLIKNIJ TUTAJ!!!>

1 komentarz:

  1. Ja też tu będę za tydzień, mam nadzieję, ale już teraz jestem komiksowo wniebowzięty pięcioma odsłonami komiksu dość prostego i łatwego w odbiorze, a jednakże inteligentnego, wyrafinowanego i pełnego oryginalnych pomysłów.

    OdpowiedzUsuń