Dzisiaj prezentujemy pierwszą połówkę minikryzysu, który przeszedł Flash na początku lat 90. Miał swój kryzys Batman, miał Superman, to dlaczego nie Flash? Oczywiście nie będzie to historia tak przełomowa, wiekopomna i efekciarska jak w przypadku tamtych postaci, tym niemniej można dostrzec pewne punkty wspólne. Taką zabawę w każdym razie Wam polecam, kiedy będziecie czytać te numery. Na szczęście konkluzja tego wątku nastąpi już w numerze #90, więc nie będziecie musieli czekać długo na odpowiedzi. Nie wiem jak Wy, ale ja tam wolę takie "ekonomiczne" kryzysy od historii rozciągniętych na kilkadziesiąt numerów. Jako bonus - zawsze fajni Mikołaje z karabinami.
Gruumsh
FLASH v2 #84-87