Uff... ale upały. Nie do zniesienia...
A my podnosimy temperaturę pokazując dekolt Czarnej Kotki... znaczy się samą Czarną Kotkę... w towarzystwie Spider-Mana... OK, trochę się zapędziłem. Ale propsy dla Nicka Spencera, że przywrócił odsłonięty dekolt Czarnej Kotki. :)
Dobra, nie pogrążam się już...
Ogólnie - Gildia Złodziei, Spider-Man bez wyrzutni sieci, Czarna Kotka, no i kogo spotkała Mary Jane?
Miłej lektury!
T#M
cholera, nawet nie zauważyłem tego dekoltu: zaraz zabieram się do powtórnej lektury i to w podskokach! ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Wreszcie wszystkie pliki w jednym miejscu. Dziękować bardzo :-)
OdpowiedzUsuńDzięki :D
OdpowiedzUsuńWiadomo może kiedy będzie kolejny numer Life Story? :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie wiadomo, ale intensywnie pracujemy, żeby taka postać rzeczy uległa zmianie. :)
OdpowiedzUsuńOk, czekam :) Od kiedy przeczytałem 1 numer, często myślę o tej serii i codziennie wchodzę na blog, żeby sprawdzić czy może już nie wrzuciliście. Zdarsky to geniusz, postawmy sprawę jasno.
OdpowiedzUsuń