Nikolai Dante tak już ma, że co jakiś czas jego świat wywraca się całkowicie do góry nogami. Czasem nasz zawadiaka zawdzięcza to okolicznościom zewnętrznym, częściej jednak on sam nie potrafi usiedzieć w miejscu. Tym razem zostaje wysłany do Ameryki, co zapoczątkuje kolejną już piorunującą zmianę jego status quo. Zresztą sprawdźcie sami. Warto.
Gruumsh
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz