Niewidzialni nie są może typowo halloweenowym materiałem, są jednak
dostatecznie blisko. Zwłaszcza w historii, w której powracają do
rządowej bazy w Nowym Meksyku i napotykają tam... dziwne rzeczy. Jak to u
Granta Morrisona, wypada tylko oczekiwać nieoczekiwanego. Kto zna, tan
wie, a kto nie zna, niech nadrabia. Do finału drugiego vol. coraz
bliżej.
Gruumsh
NIEWIDZIALNI v2 #17-19
Halloween nie halloween - dzięki za Vertigo - "komiks sugerowany dla dojrzałego odbiorcy", dzięki za starego dobrego Morrisona, dzięki za pakiecik!
OdpowiedzUsuńDzięki !
OdpowiedzUsuń